Wspaniale bawiliśmy się też w MINI ZOO, gdyż największą frajdę sprawiło karmienie miniaturowych kóz. Mogliśmy też poczuć się jak bohaterowie bajek w Bajkowej Krainie. Do rozpuku śmialiśmy się również w Gabinecie Śmiechu, gdzie mieliśmy mnóstwo radości z oglądania swoich zabawnych podobizn w krzywych zwierciadłach, zaś chwile grozy przeżyliśmy w Zamku Strachu. Po chwili odpoczynku udaliśmy się do położonego nieopodal Parku Gigantów. Ogromne buty, kubek z kaszubskim wzorem, szachy i stół z krzesłem to tylko kilka z powiększonych eksponatów. Podczas spaceru przez las podziwialiśmy także gigantyczne owady oraz ptaki. Pobyt w Stryszej Budzie zakończyliśmy na pokładzie samolotu Tupolew 134A. Pogoda sprzyjała, humory dopisywały. Wycieczka dostarczyła nie tylko niezapomnianych wrażeń, ale również pozwoliła pogłębić wiedzę z różnych dziedzin. W pogodnych nastrojach wróciliśmy do ośrodka.
Opracowanie: Sylwia Frąckiewicz / Arkadiusz Swiątek Brzeziński